Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV P 150/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach z 2015-03-02

Sygn. akt IV P 150/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2015 roku

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach Wydział IV Pracy w składzie:

Przewodniczący

SSR Adam Skrzypek

Ławnicy

A. M., I. T.

Protokolant

Monika Karpus

przy udziale - - -

po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2015 roku w Tarnowskich Górach

sprawy z powództwa T. S.

przeciwko (...) SA w W. Zakład (...) w T.

o przywrócenie do pracy

1.  oddala powództwo w całości;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt IV P 150/13

UZASADNIENIE

Powód T. S. pozwem z dnia 28 czerwca 2013 roku wniesionym przeciwko pozwanemu (...) SA Zakład (...) w T. domagał się przywrócenia do pracy i zasądzenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany rozwiązał z powodem stosunek pracy z art. 52 § 1 kp na stanowisku starszy nastawniczy. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę było stwierdzenie przebywania na terenie zakładu pracy pod wpływem alkoholu - 0,8 mg, tendencja spadkowa 0,5 mg. Zdaniem powoda przyczyna rozwiązania umowy jest nieprawdziwa. Wskaźnik spożycia alkoholu wykazał jedynie, że spożywał w tym dniu rano lek o nazwie C., który jest na bazie alkoholu. Spożywając wspomniany lek powód nie zdawał sobie sprawy z przeciwwskazań i jego składu. Powód wskazał także, że w tym dniu alkoholu nie spożywał. Urządzenie typu alkomat, którym dokonano badanie powinien mieć atest i być okresowo kalibrowany. Podczas badania nie udostępniono powodowi takiego atestu, ani zaświadczenia o kalibracji. Z tego wnosi, iż nie posiadał on tych wymaganych dokumentów. Tym samym samo badanie jest nieważne.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że okoliczność spożywania lekarstwa przez powoda w dniu 18 kwietnia 2013 roku została podniesiona dopiero w pozwie, a nie w trakcie wysłuchania. W żaden sposób nie zostało wykazane, iż powód działał pod wpływem błędu lub groźby. Jeśli powód uważał, że jest trzeźwy mógł zgodzić się na przewiezienie w celu badania stanu trzeźwości przez Policję lub wręcz tego zażądać i odmówić podpisania protokołu lub wnieść do niego zastrzeżenia. Powód nie skorzystał z takiej możliwości, przeciwnie, podpisując się pod sporządzonym protokołem, zgodził się z przedstawionym mu zarzutem. Nawet zatem ewentualne wykazanie w sprawie wadliwości użytego w sprawie testera nie miało w tych okolicznościach istotnego znaczenia. Tym bardziej, że urządzenie było kalibrowane w dniu 24 stycznia 2013 roku. Skoro bowiem pozwany dał powodowi możliwość zweryfikowania wyniku badania, a ten z tego nie skorzystał podpisując protokół bez zastrzeżeń, to zaakceptował jego treść i pozbawił się możliwości zaprzeczenia zarzutowi. Zdaniem pozwanego okolicznością wskazującą na problemy alkoholowe powoda jest fakt poddania się przez niego leczeniu w Wojewódzkim Szpitalu (...).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód T. S. był zatrudniony w (...) SA w W. Zakład (...) w T. w oparciu o umowę o pracę od dnia 1 czerwca 1996 roku. Ostatnio powód był zatrudniony na stanowisku starszy nastawniczy.

Dowód: akta osobowe powoda

Powód T. S. w godzinach między 18 a 19 dnia 17 kwietnia 2013 roku wypił 1,5 litra piwa Harnaś zawierającego 6% alkoholu, następnie około godz. 23 wypił około 40 g nalewki na spirytusie (około 100 % alkoholu). Około godz. 5:30 dnia 18 kwietnia 20134roku wypił kieliszek (przypuszczalnie 20 ml) leku C. (60% alkoholu).

Dowód: zeznania powoda k. 126-127, 136, zeznania świadka I. S. k. 135, opinia Instytutu k. 145-148

W dniu 18 kwietnia 2013 roku na nastawni wykonawczej B.-1 w stacji B. zawiadowca ds. inżynierii ruchu Z. S. dokonał o godz. 6.00 sprawdzenia trzeźwości nastawniczego zdającego dyżur na nastawni A. W.. Pracownik był trzeźwy. O godz. 6.40 na nastawnię przybył nastawniczy T. S. obejmujący zmianę dzienną, który spóźnił się o 40 min. O godzinie 7.00 została przeprowadzona kontrola trzeźwości T. S., z której wynikało, iż znajduje się on w stanie po spożyciu alkoholu.

Z przeprowadzonej kontroli trzeźwości został spisany protokół, w którym podano
nazwę urządzenia SA-2000 oraz datę ostatniej kalibracji tj. 24 styczeń 2013 roku. Wynik badania
został podany z godz. 7.00 - 0,8 promila Badany oświadczył, że spożywał alkohol w ilości trzech piw dnia 17 kwietnia 2013 roku o godz. 19.00 i zgodził się ze wskazaniem alkotostera. Protokół podpisał powód bez uwag. Protokół został sporządzony przez Z. S. w obecności A. W.. Następne badanie zostało przeprowadzone o godz. 8.00 w biurze Sekcji Eksploatacji w T. w obecności Naczelnika Sekcji Pani H. K. i Zastępcy Naczelnika ds. (...) Pana E. L. z wynikiem 0,5 promila. T. S. zgodził się z wynikiem badań i nie żądał przewiezienia go na posterunek policji lub SOK celem weryfikacji wyniku.

Dowód: protokół badania k. 24, 26, 27, protokół k. 25, instrukcja alkomatu k. 60-64, zeznania świadka H. K. k. 101-102, E. L. k. 102, Z. S. k. 126

Powód nie został dopuszczony do objęcia dyżuru w związku z czym zaszła
konieczność ściągnięcia do pracy innego pracownika. Następnie został spisany protokół
wysłuchania, w którym powód również przyznał, że o godz. 19.00 poprzedniego dnia wypił
trzy piwa i nie przypuszczał, że może mu coś wykazać. Protokół został podpisany bez
zastrzeżeń przez powoda.

Dowód: protokół wysłuchania k. 28

Powód zwrócił się pisemnie z prośbą o zmianę decyzji o zwolnieniu z pracy.

Dowód pismo powoda k. 73

Pismem Nr IZPRc-102/221/13 z dnia 24 kwietnia 2013 roku powód T. S. został pozbawiony premii za kwiecień 2013 roku oraz pismem Nr IZPRc- (...)-2/13 z dnia
24 kwietnia 2013 roku została rozwiązana umowa o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy,
w związku z naruszeniem regulaminu pracy (...) S.A. Zakładu (...)
(...) w T., instrukcji Ir-2 i kodeksu pracy. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia było ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracownika polegające na przybyciu do pracy w stanie po spożyciu alkoholu.

Dowód: pismo pozwanego k. 6, 29, 30, regulamin pracy k. 31-32, instrukcja Ir-2 k. 33,

Pozwany powiadomił Związek Zawodowy (...) pismem Nr IZPRc-
(...) z dnia 19 kwietnia 2013 roku o zamiarze rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym z powodem T. S.. Związek Zawodowy (...) pismem Nr (...) z dnia 22 kwietnia 2013 roku nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy o pracę.

Dowód: pismo Nr IZPRc- (...) z dnia 19.04.2013 r. k. 34, pismo Nr (...) z dnia 22.04.2013 r. k. 35, zeznania świadka J. W. k. 100-101

Decyzja o rozwiązaniu umowy o pracę została wysłana na adres domowy powoda w dniu 25 kwietnia 2013 roku za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Poczta awizowała przesyłkę dwukrotnie. Dnia 13 maja 2013 roku Urząd Pocztowy we W. dokonał zwrotu przesyłki w związku z niepodjęciem jej w terminie, która wpłynęła do pozwanego w dniu 16 maja 2013 roku.

W związku z powyższym za datę rozwiązania umowy o pracę pozwany przyjął datę drugiego awizowania przez pocztę tj. dzień 6 maja 2013 roku.

Dowód: dowód nadania przesyłki wraz z awizami k. 36, dowód zwrotu przesyłki k. 37, świadectwo pracy – w aktach osobowych

Powód pojawił się u pozwanego dnia 26 czerwca 2013 roku, gdzie wręczono mu pismo informujące o przesłaniu decyzji rozwiązującej umowę Nr (...) z dnia 26 czerwca 2013 roku, które przyjął do wiadomości za podpisem.

Dowód: Pismo Nr IZPRc- (...)-3/13 z dnia 26.06.2013 r. k. 7, 38

Powód w okresie od 25 kwietnia 2013 roku do 20 czerwca 2013 roku przebywał w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L., gdzie stwierdzono u niego zespół uzależnienia od alkoholu.

Dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 8, zaświadczenie k. 9, 39-40,

Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło 3253,38 zł brutto.

Dowód: zaświadczenie k. 41, karta wynagrodzeń k. 42-43,

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przeprowadzonych i wymienionych wyżej dowodów z dokumentów, zeznań świadków i opinii Instytutu. Zdaniem Sądu kluczowe znaczenie dla sprawy miały zeznania świadków H. K., E. L. i Z. S., a także J. W.. Świadkowie ci relacjonują na okoliczności związane z czynnościami zawodowymi, ich relacja ma charakter obiektywny. Z tych względów Sąd dał wiarę tym zeznaniom. W odniesieniu do zeznań świadka I. S., Sąd dał im wiarę w zakresie, w jakim świadek opisuje jakie wyroby na bazie alkoholu podawała powodowi, albowiem wersja świadka ma swe oparcie w opinii Instytutu.

Sąd oparł się również na opinii Instytutu, albowiem opinia ta została sporządzona zgodnie z zasadami sztuki, jest pełna, nie zawiera sprzeczności i nie wymaga uzupełnienia. Sąd oddalił wniosek dowodowy pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej, albowiem okoliczności podnoszone we wniosku nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z opinii bowiem wprost wynika, że nawet nie zażywając leku C. powód znajdowałby się w stanie przynajmniej po użyciu alkoholu, jak również nie budzi wątpliwości, że to nie jest tak, że zażycie leku na bazie alkoholu automatycznie zwalnia powoda z odpowiedzialności za wprowadzenie się w stan po spożyciu alkoholu. Nie jest bowiem wiedzą tajemną, niedostępną powodowi, że istnieją lekarstwa, które nie są wytworzone na bazie alkoholu, podobnie, jak nie jest wiedzą tajemną, że zażycie lekarstwa opartego na alkoholu może prowadzić do stanu po spożyciu alkoholu. Ustalanie zatem, w jakim stopniu zażycie lekarstwa opartego na alkoholu wpłynęło na stan po spożyciu alkoholu u powoda nie ma znaczenia, bowiem powód zażył wyrób alkoholowy, bez znaczenia jest, że akurat lekarstwo.

W odniesieniu do zeznań powoda Sąd dał wiarę zeznaniom uzupełniającym co do ilości i rodzaju wypitego alkoholu, bowiem opinia Instytutu nie wykluczyła wersji powoda. Choć nie budzi najmniejszych wątpliwości Sądu, że powód daleki jest w swoich zeznaniach od konsekwencji i zmienia wersję zdarzeń w zależności od zmieniających się okoliczności procesowych. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że powód przez cały czas trwania postępowania zmienia wersję, jaki alkohol spożył.

W pozwie wskazuje wyłącznie, że wypił C. rano. Nie trzeba wiadomości specjalnych, żeby wiedzieć, że gdyby tak było, to biorąc pod uwagę pomiary alkomatu alkohol u powoda był na etapie eliminacji, co przeczy wersji, jakoby wypił wyłącznie C. przed wyjściem do pracy. Z opinii Instytutu wynika także, że ilość ewentualnie spożytego C. nie doprowadziłaby do stężenia alkoholu stwierdzonego u powoda. A zatem powód musiał wypić również inny alkohol.

Nie budzi także najmniejszych wątpliwości, że tłumaczenie powoda, że wypił lek i nie wiedział, że zawiera alkohol jest tłumaczeniem po prostu śmiesznym. Wszak to nie jest tak, że w sprzedaży są dostępne wyłącznie leki na bazie alkoholu i powód mógł jedynie taki lek sobie zaaplikować. Ale nawet, gdyby wszystkie leki były produkowane na bazie alkoholu, to nie budzi wątpliwości, że powód sam taki lek spożył i wprowadził się w stan po spożyciu alkoholu.

W zeznaniach składanych jako strona powód mówi już o trzech piwach wypitych wieczorem i wprost przyznaje, że po tych piwach do zażycia C. powód nie spożywał innego alkoholu. I niestety dla powoda znowu wersja ta, nawet bez wiadomości specjalnych, wzbudzała uzasadnione wątpliwości. Nie trzeba bowiem wiadomości specjalnych, żeby obliczyć, że osoba postury powoda wypijając do godz. 19 trzy piwa półlitrowe nie może o godzinie 6 rano znajdować się pod wpływem alkoholu. I w toku rozprawy zwrócono stronom na to uwagę. Wywołana opinia Instytutu potwierdza, że do godziny 6 rano alkohol spożyty w piwach został już spalony. I znamienne jest to, że powód znowu zmienia wersję zdarzeń i nagle "przypomina" sobie, że jeszcze wypił nalewkę z zielonych orzechów. Powód zapomina jednak, że owa nalewka to wysokoprocentowy alkohol, jest ona bowiem wytwarzana na bazie spirytusu. Wersja powoda, jakoby wypił nalewkę w deklarowanej ilości i nie wyczuł alkoholu jest wprost nieprawdopodobna. Nikt, kto miał okazję spożyć taką nalewkę nie uwierzy, że po pierwsze powód wypił jej aż 1/3 szklanki, a po drugie, że nie czuł, że jest to napój na bazie spirytusu. Sądowi znane jest działanie i smak nalewki z zielnych orzechów, bowiem jest to popularny środek leczniczy na dolegliwości trawienne. I nie budzi najmniejszych wątpliwości, że chyba tylko osoba w stanie upojenia alkoholowego mogłaby nie rozpoznać, że "pije" (nalewka ta dawkowana jest standardowo w ilości jednej - dwóch łyżeczek) napój na bazie alkoholu.

Nie budzi także najmniejszych wątpliwości Sądu, że powód krytycznej nocy nie miał pierwszego kontaktu z alkoholem i w konsekwencji znał wcześniej jego smak i działanie, skoro w dniu 25 kwietnia 2013 roku powód został przyjęty z rozpoznaniem zespołu zależności alkoholowej.

W ocenie Sądu tłumaczenie powoda, który opisuje, że pił C., gdzie nie czuł alkoholu, jak i że pił nalewkę z zielonych orzechów, gdzie również nie czuł alkoholu brzmią równie wiarygodnie, jak tłumaczenie osoby, która tłumaczyłaby się, że jedząc wiśnie w likierze, czy beczułki lub baryłki z alkoholem nie spodziewała się, że produkty te zawierają alkohol i mogą spowodować stan po spożyciu alkoholu.

Opinia Instytutu nie wykluczyła wersji powoda co do ilości i rodzaju wypitego alkoholu, jednak należy wyraźnie podkreślić, że powód spożywał wyroby alkoholowe: piwo, nalewka na spirytusie i lek na spirytusie, a zatem sam wprowadził się ostatecznie w stan nietrzeźwości. Niewiarygodne są zeznania powoda, jakoby nie czuł, że spożywa nalewkę i lek na bazie alkoholu. W ocenie Sądu powód celowo robi z siebie "ofiarę", która w sposób nieświadomy spożyła alkohol. Ale nie budzi najmniejszych wątpliwości, że wersja powoda, który niczego nieświadomy został wprowadzony w stan nietrzeźwości jest wersją kłamliwą, urągającą zasadom doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Oto bowiem osoba uzależniona od alkoholu, nie jest w stanie wyczuć w nalewce zawierającej czysty spirytus alkoholu, podobnie jak w leku również opartym na bazie spirytusu. W ocenie Sądu wersja powoda jest jedynie nieudolną próbą przedstawienia zdarzeń w sposób dla powoda korzystny, aby zrealizować cel, jakim jest przywrócenie powoda do pracy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 52 § 1 kp pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Zgodnie natomiast z treścią art. 30 § 4 kp w oświadczeniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę w tym trybie powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca rozwiązanie umowy. Przedstawienie przyczyny zwolnienia dyscyplinarnego przesądza o tym, że przed sądem spór toczy się tylko w granicach zarzutów skonkretyzowanych w pisemnym oświadczeniu zakładu pracy ( wyrok SN z dnia 3 września 1980r. I PRN 86/80).

Jak wynika z akt sprawy, pozwany jako przyczynę zwolnienia powoda w trybie art. 52 kp wskazał ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych polegające na stawieniu się do pracy będąc pod wpływem alkoholu. Ciężar udowodnienia przyczyny spoczywał na pozwanym pracodawcy, któremu udało się udowodnić przed Sądem, że podana przyczyna zwolnienia powoda była prawdziwa, konkretna i uzasadniająca rozwiązanie umowy o pracę z powodem. Nie budzi bowiem wątpliwości, iż stawienie się pracownika do pracy pijanego stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych przez takiego pracownika, co uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Pozwany dopełnił również wymogów formalnych: oświadczenie zostało złożone na piśmie, pozwany wskazał konkretną, rzeczywistą przyczynę rozwiązania umowy o pracę, dochował trybu konsultacji związkowej.

Z tych względów, zdaniem Sądu uzasadnione było rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika, a zatem żądanie przywrócenia do pracy należało oddalić. Wobec oddalenia powództwa o przywrócenie do pracy, również i żądanie zasądzenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy musiało zostać oddalone.

Na podstawie art. 98 kpc, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, Sąd obciążył powoda jako stronę przegrywającą kosztami procesu, na które złożyły się koszty zastępstwa procesowego strony pozwanej reprezentowanej przez fachowego pełnomocnika w osobie radcy prawnego (Sąd podwyższył wynagrodzenie pełnomocnika do dwukrotności stawki minimalnej z uwagi na nakład pracy pełnomocnika).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Cebula
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach
Osoba, która wytworzyła informację:  Adam Skrzypek,  Aniela Matuszek, Irena Tobór
Data wytworzenia informacji: